Cześć, jestem KENTA, wielki fan mangi z Japonii! W tym poście zbadam, co by się stało, gdyby Goku nigdy nie istniał w świecie Dragon Ball. Słynne sceny i kultowe momenty mogłyby rozegrać się zupełnie inaczej… Zanurzmy się w tym scenariuszu “co by było, gdyby” i bawmy się dobrze, wyobrażając sobie alternatywny wszechświat Dragon Ball!
Przygoda Bulmy
W oryginalnej historii Bulma wyrusza w podróż, aby znaleźć Smocze Kule za pomocą Smoczego Radaru. Znajduje jedną w domu Gohana i przekonuje go, by jej ją dał. Ale bez Goku, jak Bulmie udałoby się zdobyć Smoczą Kulę od Gohana? Możliwe, że Gohan, będąc starszym mężczyzną, mógł być dla niej pobłażliwy.
Potem, bez Goku, Bulma zostałaby zaatakowana i prawdopodobnie zjedzona przez Pteranodona. To pierwsza poważna rozbieżność. Bez pomocy Goku przygoda Bulmy mogłaby się na tym zakończyć.
Los żółwia
Bez Goku żółw również znalazłby się w trudnej sytuacji. W oryginalnej historii Żółw zostaje uratowany przez Goku po utknięciu na mieliźnie. Ale bez Goku nadal byłby zagubiony, nigdy nie wracając do morza. Czas po prostu by mijał, a Turtle pozostałby uwięziony. Może ktoś inny mógłby kiedyś pomóc, ale bez Goku ta szansa wydaje się nikła.
Przyszłość Yamchy
Życie Yamchy zmienia się diametralnie, gdy spotyka Goku i rozpoczyna swoją drogę jako artysta sztuk walki. Gdyby jednak Goku nigdy się nie pojawił, Yamcha pozostałby pustynnym bandytą. Bez motywacji do trenowania pod okiem mistrza Roshiego, Yamcha prawdopodobnie przeżyłby swoje życie jako złodziej. Dodatkowo, bez spotkania z Goku, mógłby zmagać się z uczuciami i na zawsze pozostać singlem.
Ambicje cesarza Pilafa
Cesarz Pilaf chce zebrać Smocze Kule i rządzić światem. Bez Goku jego plany prawdopodobnie nie powiodłyby się. W oryginalnej historii Goku i jego przyjaciele powstrzymali go, ale w świecie bez Goku Pilaf z powodzeniem przywołałby Shenrona i spełnił swoje marzenie o dominacji nad światem. Jak by rządził, nikt nie zgadnie, ale można śmiało powiedzieć, że w przeciwieństwie do oryginalnej historii zapanowałby chaos.
Życie Krillina
Życie Krillina potoczyłoby się inaczej, gdyby nie Goku. W oryginale Krillin ciężko trenuje u boku Goku, stając się silniejszym i rywalizując w Światowym Turnieju Sztuk Walki. Jednak bez Goku treningowi Krillina brakowałoby rywalizacji, a on sam mógłby nie osiągnąć takich samych wyników. Jego rozwój jako wojownika był w dużej mierze napędzany przez rywalizację z Goku, więc bez tego jego potencjał zostałby zahamowany. Mógł nawet przegrać z Bacterianem w Turnieju.
Powstanie króla Piccolo i Armii Czerwonej Wstążki
Bez Goku zmartwychwstanie Piccolo i powstanie Armii Czerwonej Wstążki nie zostałoby powstrzymane. Piccolo odzyskałby swoją pełną moc i pogrążył świat w terrorze. Tymczasem Armia Czerwonej Wstążki, korzystając z chaosu, z powodzeniem podbiłaby świat, prowadząc do mrocznej i chaotycznej ery.
Bez Goku, który by ich powstrzymał, zarówno Piccolo, jak i Armia Czerwonej Wstążki panowaliby niepodzielnie, pogrążając świat w strachu i niepewności. Spokojne czasy, które ostatecznie nastąpiły w oryginalnej historii, nigdy by nie nadeszły.
Podsumowanie
W tym artykule zbadaliśmy, jak zmieniłby się wszechświat Dragon Ball, gdyby Goku nigdy nie istniał. Postacie takie jak Krillin i Piccolo miałyby zupełnie inne losy, a przyszłość byłaby pełna chaosu i niepewności. Niesamowite jest myśleć o tym, jak bardzo obecność Goku wpływa na całą historię i otaczający go świat.
Mam nadzieję, że dzięki temu eksperymentowi myślowemu zyskałeś głębsze uznanie dla postaci i skomplikowanego świata Dragon Ball. W MangaZamurai dzielimy się dogłębnymi analizami japońskiej mangi z fanami na całym świecie. Koniecznie sprawdź nasze inne artykuły i zanurz się jeszcze bardziej w fascynującym świecie mangi!